JEST PARK, BĘDZIE TEŻ STREFA REKREACYJNA

W poniedziałek, 21 listopada 2022 r. w budynku Urzędu Gminy Stare Babice odbyło się spotkanie informacyjno-edukacyjne w sprawie zagospodarowania przestrzeni rekreacyjnej dla dzieci i młodzieży w Starych Babicach.

W poniedziałek, 21 listopada 2022 r. w budynku Urzędu Gminy Stare Babice odbyło się spotkanie informacyjno-edukacyjne w sprawie zagospodarowania przestrzeni rekreacyjnej dla dzieci i młodzieży w Starych Babicach.

Brzmi dość tajemniczo, ale spieszymy z wyjaśnieniami, że chodzi o teren zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie parku gminnego w Starych Babicach, pomiędzy budynkiem komunalnym pod adresem Rynek 21, a ul. Gen. Wł. Sikorskiego, czyli terenu nad kanałkiem przy szkole niepublicznej Edu-Lab. Przypomnijmy, że ok. 5 lat temu, w poprzedniej kadencji samorządu snuto plany, aby w tym miejscu zrealizować gminny plac zabaw (olbrzymią inwestycję szacowaną na ok. 5 mln. zł.), który uwzględniałby potrzeby tak maluchów, jak i dorastającej młodzieży.

Na poniedziałkowym spotkaniu, które rozpoczęło się o godz. 18.00 może nie było wiele osób, ale na pewno byli Ci, którym leży na sercu dobro gminy i jej zrównoważony rozwój. Wśród nich obecni byli m. in. radni ze Starych Babic (Lucyna Skrzeczkowska i Michał Starnowski) oraz członkowie starobabickiej rady sołeckiej (Elżbieta Trojanowska-Wojcieszak i Paweł Piotr Drzewiński). Zebrani wspólnie z Wójtem Gminy Sławomirem Sumką i Jego Zastępcą Katarzyną Sońtą oraz pracownikami Urzędu Gminy Stare Babice i przedstawicielami Fundacji Sendzimira zastanawiali się jak zagospodarować ten teren, aby było to zgodne, z jednej strony z uwarunkowaniami terenowymi, a z drugiej z zapewnieniem bieżących potrzeb mieszkańców. Należy nadmienić, że teren ten jest jednym z najniżej położonych w Starych Babicach, ma wysoki poziom wód gruntowych oraz w bliskości rowu bogate pokłady torfu, o czym przekonywała projektantka, która wcześniej dokonała wstępnych badań gruntu. Dokładając bliskość zabudowań mieszkalnych i przebieg drogi wojewódzkiej część terenu będzie musiała siłą rzeczy stanowić obszar przyrodniczy, a tylko 30% działki, czyli ok. 1500 m kw. będzie mogła stanowić tzw. powierzchnię utwardzoną (zagospodarowaną).

Mając taką wiedzę uczestnicy przystąpili do części warsztatowej, gdzie w kilkuosobowych grupach planowano najbardziej wskazane i oczekiwanie rozwiązania z uwzględnieniem różnorodności i innowacyjności.

Wszystkie pomysły zostały zanotowane i teraz pochylą się nad nimi profesjonalne projektanci. Zostaną też wykonane dodatkowe badania terenu. Obecni na spotkaniu dziękowali organizatorom za taką formę rozmowy (konsultacji) i możliwość uczestniczenia w warsztatach.

Michał Starnowski