
Stoi, straszy, zastanawia, czyli kilka słów o porzuconym samochodzie w Bliznem Łaszczyńskiego na ul. Warszawskiej.
W Bliznem Łaszczyńskiego na Warszawskiej, nieopodal ulicy Przejazd od ponad dwóch miesięcy, czyli od połowy listopada 2014 roku stoi rozbity i porzucony czerowny Fiat Cinquecento. Auto, które "zalega" na pasie zieleni zostało ostatnio mocno zdewastowane i chociaż ma tablice rejestracyjne, wydawać się może, że nikt, żadna ze służb nie jest tym faktem zainteresowana.
W związku z powyższym zwróciliśmy się z oficjalnym zapytaniem do Komendanta Straży Gminnej Gminy Stare Babice Pana Tomasza Adamczyka, który poinformował nas, że sprawa przedmiotowego pojazdu jest znana babickiej jednostce straży gminnej. " Z ustaleń w sprawie wynika, że pojazd w dniu 15 listopada 2014 roku uczestniczył w zdarzeniu drogowym na ulicy Warszawskiej w miejscowości Blizne Łaszczyńskiego, a sprawca przedmiotowego zdarzenia pozostawił pojazd na trawniku, czym spowodował popełnienie wykroczenia z art.144 KW".
Ponadto Komendant Tomasz Adamczyk w swym piśmie poinformował, że tuż po kolizji sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia, n ie czekając na przyjazd Policji. Miejscowa Komenda Powiatowa Policji prowadzi c zynności wyjaśniające w tej sprawie, powołując się na wykroczenia z art. 86 KW (k to, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny) i art. 144 KW (k to na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem, podlega karze grzywny do 1 000 złotych albo karze nagany). Ponad to w sprawie trwają ustalenia aktualnego właściciela pojazdu, bowiem przedmiotowy pojazd zmieniał nabywców z pominięciem prawa w zakresie rejestracji pojazdu w wydziale (wydziałach) komunikacji.
Reasumując, w chwili obecnej trwają ustalenia, kiedy pojazd zostanie usunięty z drogi, sprawa jest w toku i niedługo zostanie wyjaśniona.
Michał Starnowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie