
Mieszkańcy przeciwko deweloperskiej zabudowie lasu.
W samo południe, w sobotę 12 września 2020 roku mieszkańcy gminy Stare Babice oraz warszawskich dzielnic Bielan i Bemowa spotkali się w okolicach działki nr 180 w Lesie Bemowskim, gdzie protestowali przeciwko zabudowie powojskowej działki w Janowie. Przypomnijmy, że na prywatnej działce w „Lesie Bemowskim” ma powstać 15 domów (na niemalże 2 hektarach). Deweloper chce tam postawić budynki w trybie ustawy koronawirusowej - dla osób objętych kwarantanną.
Pokojowy protest, na który przybyło około 200 osób odbył się w asyście policji i licznych stacji radiowych i telewizyjnych. Wśród protestujących obecni byli przedstawiciele samorządów ze Starych Babic, Izabelina, Powiatu Warszawskiego Zachodniego, Bemowa i Bielan.
Jako, że protest miał charakter pokojowy, swój sprzeciw zebrani wyrażali cenzuralnymi okrzykami. Organizatorzy przez cały czas apelowali o zachowywanie dystansu społecznego i używanie maseczek ochronnych. Po licznych przemowach w okolicach torów kolejowych przy ul. Leskiego wszyscy ruszyli "łańcuchem bezdotykowym” z zachowaniem 1, 5 dystansu pod bramę działki, gdzie deweloper rozpoczął już prace ziemne. Tam również okrzykami wyrażano swój sprzeciw przeciwko zabudowie działki nr 180 w Lesie Bemowskim.
Samorządowcy, w tym wójt gminy Stare Babice Sławomir Sumka zapewniali o tym, że uczynią wszystko co w mocy prawa, aby zatrzymać zabudowę powojskowego areału zlokalizowanego pomiędzy dwoma rezerwatami przyrody.
Michał Starnowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie