Pożar rozprzestrzenił się bardzo szybko i spowodował duże straty materialne.
W sobotni poranek 28 listopada 2015 roku około 7.25 zawyła strażacka syrena w Starych Babicach oznajmiając, że w okolicy dzieje się coś niedobrego. Pod budynkiem nowego budynku gminy (przy wejściu do przychodni „Sorno” - ul. Rynek 21) palił się samochód ciężarowy. Auto należało do firmy montującej na Rynku światełka bożonarodzeniowe. Pożar rozprzestrzeniał się bardzo szybko i kiedy strażacy przyjechali na miejsce cały przedział pasażerski (szoferka) była już objęta ogniem. Akcja przebiegła sprawnie, a do gaszenia pożaru użyto piany gaśniczej, pomimo to pojazd spłonął niemalże doszczętnie. Samochód, to nie jedyne straty materialne. W budynku popękały szyby, pożółkły plastikowe okna, odkształciły się tablice informacyjne, a także ślady po pożarze pozostały na kostce brukowej. Przyczyna powstania zdarzenia nie jest znana. Strażacka akcja trwała około godziny. Michał Starnowski zdjęcia z pożaru dostaliśmy od jednej z mieszkanek Starych Babic przez facebooka; fot. popożarowe: OSP Babice, fot. zniszczeń: Michał Starnowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie